piątek, 29 czerwca 2012

A więc... wakacje!

Hejo! Nie przejmujcie się moją a dzisiejszą głupawką spowodowaną końcem roku szkolnego. Wolność! Niech żyje wolność, wolność i swoboda! Niech żyje zabawa i dziewczyna młoda! Ach... Jakie to cudowne uczucie, że wiesz, że masz 2 miesiące lenistwa. Przyznaję się bez bicia -  trochę się tym jaram. No ale w końcu ten odpoczynek! Wolne! O jacież piernicze! No to teraz się zacznie... Mwahahahaha!!! Zabawa, spotkania z przyjaciółmi, jedzenie lodów i inne zajedwabiste rzeczy! A więc... Wakacje 2012 uważam za otwarte!


Tak wiem, że ten obrazek nie jest najpiękniejszy, ale to ja go przed chwilą stworzyłam. A tak właściwie to gdzie jedziecie na wakacje? Bo ja jadę najprawdopodobniej do Zakopanego, do babci i dziadka, do cioci i wujka, co innej cioci i wujka i (ale to we wrześniu) bardzo prawdopodobnie na Litwę. A wy? Pochwalcie się w komentarzach.

2 komentarze:

  1. wszystko fajnie, tylko ta pogoda, bynajmniej u mnie... : /
    ja wybieram się nad morze. poza tym: biwaki, ognista, grile, melanże, biwaki, melanże... :D

    http://jejwyimaginowanyswiat.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny blog ;]
    zapraszam do siebie ;] ja dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem, może ci się u mnie spodoba! ;]

    OdpowiedzUsuń