niedziela, 16 grudnia 2012

No cóż, każdemu mogło się zdarzyć rozwalić łóżko...

Cześć wszystkim! Dziś chciałabym napisać o pewnym śmiesznym wydarzeniu, które miało miejsce wczoraj. Otóż mój brat mieszka w internacie i przyjeżdża na weekendy. Gdy wczoraj przyjechał to przyszedł do mojego pokoju, gdzie ja czytałam sobie książkę. I oczywiście mi się wepchał i położył się obok mnie. No i zaczęliśmy się wygłupiać i takie różnego siostrzano-braterskie sprawy i tu nagle skrzypnięcie, a my znaleźliśmy się na ziemi. Łóżko mi się złamało z jednej strony... Huehuehue. I niestety muszę tymczasowo spać na samym materacu. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie stanę się posiadaczem nowego łóżeczka xd
To na razie tyle urzekających historii z mojego życia na dzisiaj. To pa!

3 komentarze:

  1. hehe fakt śmiesznee zdarzenie;)
    świetny blog będę częściej zaglądac.

    OdpowiedzUsuń
  2. super blog - masz świetny styl pisania
    zapraszam do mnie http://mylifeaania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. LOOOOL , NIE ZŁE TO ZDARZENIE , MYŚLĘ ,ŻE FAJNIE SIĘ ŚPI NA MATERACU :D BĘDĘ TU CZĘŚCIEJ ZAGLĄDAĆ ZAPRASZAM DO MNIE
    http://magda230.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń